Barbara Ciwoniuk na swoim koncie ma wiele książek młodzieżowych. W swoich dziełach pokazuje trudne życie nastolatków. Gdy czytam jej książki, rozumiem, dlaczego rodzice się martwią o swoje dzieci i do czego młodzież jest zdolna. Na szczęście książki pani Barbary ukazują również sposoby, które pomagają rozwiązać różne kłopoty.
Najbardziej mnie wciągnęła książka pt. ,,Własny pokój”, która opowiada historię trzynastoletniego chłopca o imieniu Zach. W jego życiu wszystko ulega zmianie gdy trafia do gimnazjum, w którym pojawiają się kłopoty. Na szczęście szybko znikają. Książka nie opowiada tylko o gimnazjaliście z 1b, ale również o jego kolegach, którym nasz bohater stara się pomagać . Nie każdemu łatwo jest przeżyć rozwód rodziców bez obwiniania, któregoś z nich. Zach wini swojego ojca i ma żal do niego, że praca jest ważniejsza od niego.
Alfi wychowuje się w rodzinie, która ma problem z alkoholem, a on sam nie potrafi porodzić sobie z kłopotami w szkole. Jacek jest otyłym chłopcem i często jest wyzywany przez chłopców. Cyryl jest rozpieszczonym nastolatkiem i zawsze ma wszystko to, co chce. Niektóre przyjaźnie się kończą, inne trwają wiecznie. Więź, która połączyła Alfonsa i Zacha nie zostaje rozerwana, gdy chłopiec poznaje całą prawdę. Gdy po ucieczce z domu dziecka czternastolatek poszukuje pomocy wśród znajomych, znajduje ją u swojego przyjaciela Zacha.
Książka pokazuje również, że wychowawca wydający się złym człowiekiem, często staje się dobry i ratuje w potrzebie. Hannibal bardzo pomógł Alfiemu. Choroba mamy Zacha, to wielki cios dla chłopca, który musi zacząć żyć z mężczyzną, którego chciał znienawidzić. Jednak ojciec okazuje się inny, a wszystko to się dzieje, gdy dowiaduje się o Alfim i Majce, których ukrywa Zach. Niezwykła jest również reakcja tego człowieka na problemy ze szkołą Zachiego.
,,Własny pokój” pokazuje jak Alfi i Zach wybrnęli z problemów, które im się przydarzyły . Książka bardzo wciąga. Pisana jest prostym językiem, co ułatwia jej czytanie. Jestem dziewczyną i za bardzo nie lubię czytać opowieści o chłopcach, ale ta książka stała się wyjątkiem. Każdy wolny czas poświęcałam tylko czytaniu, ponieważ bardzo chciałam wiedzieć, co dzieje się dalej. Cieszę się, że mogłam natrafić na tam cudowną książkę, która pokazała mi historię, o której słyszałam wiele razy, ale nie mogłam jej rozumieć. Książkę polecam wszystkim, bo wydaje mi się odpowiednia dla każdego wieku. Nastolatek może dzięki niej zmądrzeć, a rodzic będzie potrafił zrozumieć zachowanie swojego dziecka, które często ukrywa coś przed rodzicami.
Recenzent: Klaudia Lis